Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 439 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła
|
|
Wysłany: Śro 21:34, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ale ponoc wyjątki potwierdzają regułę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
|
Wysłany: Śro 21:36, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No niby jo
Tomkowsky w ogóle jest ewenementem (w pozytywnym tego słowa znaczeniu, oczywiście)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1466 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z matki i ojca
|
|
Wysłany: Śro 21:44, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
tja no widziałam jaki opis trzasnął zaraz mu powiem żeby się odniósł...
ja ze swej strony mogę rzec, że żaden z niego filozof
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
|
Wysłany: Śro 21:48, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Sis, no!
Trochę filozof, to może z Niego jest
Nie bądź okrutna i nie skreślaj Jego umiejętności tak od razu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kapusty
|
|
Wysłany: Śro 21:49, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
o właśnie! Dziękuję Pani Agatce
Ja nie filozof?! No papuch no! co Ty?!
ja?!
ja i filozof i stoi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
|
Wysłany: Śro 21:54, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nie ma za co Tomuś
Zawsze do usług
Ale cichooooo, bo Papa mnie opierniczy, że się z Nią nie solidaryzuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1466 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z matki i ojca
|
|
Wysłany: Śro 22:13, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tomek do jasnej anielci co z Ciebie za filozof Ty wszystko do jednego sprowadzasz boś pervers jest i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kapusty
|
|
Wysłany: Śro 22:18, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
bom perversyjny filozov jest
moją filozofią jest przeżyć idąc do pracy i wracając z iej
ja wiem, że z roku na rok coraz większa gapa jestem ale co ja mogę? jakoś przezyć trzeba a posiadanie własnej filozofii jest modne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1466 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z matki i ojca
|
|
Wysłany: Śro 23:02, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
fikcja też jest modna.
tak jak Twoje opisy...
screen robiony i umieszczany na szybcika {pomińmy opisy innych osob ok?}
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kapusty
|
|
Wysłany: Czw 11:17, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
no bo żarłem
dobry był to co miał się zmarnować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 439 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła
|
|
Wysłany: Czw 16:19, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
opis też dobry <hahahahaha>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
|
Wysłany: Czw 16:24, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wariaty Wy jesteście
I chyba lubicie się ze sobą droczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 439 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła
|
|
Wysłany: Czw 17:05, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
nie no mnie panie Tomkowsky bardzo podobał sie ten Twoj opis nic do niego nie mam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1466 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z matki i ojca
|
|
Wysłany: Czw 19:47, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Agat no pewnie że uwielbiamy od dzieciaka tak robimy
on też ma pewnie pare kompromitujących mnie materiałów
ale jak wczoraj zobaczyłam, że on "żre śledzia" to myślałam, że sie osikam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1466 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z matki i ojca
|
|
Wysłany: Czw 20:32, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ośmieszę jeszcze pewną znajomą acz z imienia jej nie zapodam.
X
kurde smierdze jak ten sledz
20:28:05 X
wlasnie se wacham pod pachami
czas sie umyc
20:28:35 X
nie wiem tej kapie sie codziennie
20:28:41 X
ale jak przychodzi wieczor
20:28:52 X
to ja musze sobie pachy wietrzyc
20:28:58 koprucko
hehe
20:29:02 X
bo mi jakos tak smierdzi pod nosem
20:29:02 koprucko
kup se rexone
20:29:11 koprucko
masz pachy za blisko nosa?
20:29:24 X
nie kurde ale czuje jak mi sie kleja
---------------------------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------------------------
i coś jeszcze
Bobek
samochod przez ch sie pisze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 439 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła
|
|
Wysłany: Czw 20:52, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
hmm.. widać że ktoś się nie myje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1466 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z matki i ojca
|
|
Wysłany: Czw 20:54, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ja tam wiem kto choć ta osoba zapiera się, że myje się codziennie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
|
Wysłany: Czw 21:55, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Papuch, wredniaku okropny...
Jak tak można na publiczne forum prywatne rozmowy publikować
Brzydal, wstydź się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1466 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z matki i ojca
|
|
Wysłany: Pią 14:04, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ta osoba się zgodziła żeby ją ośmieszyć stwierdziła bowiem, że to natruralne że się człowiek poci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kapusty
|
|
Wysłany: Pią 14:18, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
i to nie byłem ja tymrazem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 170 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Pią 14:45, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Adam 0:13:41
hej
Adam 0:13:53
masz duży potencjał
Ania 0:14:06
i pomaranczowe korale
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kapusty
|
|
Wysłany: Pią 14:50, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
a o co idzie?
ja też mam potencjał i nei mam koralów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 170 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Pon 0:23, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
bo ty jakis mało rozgarnięty a poza tym co cie to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1466 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z matki i ojca
|
|
Wysłany: Pią 14:29, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
od : tomkowsky@...
do : qwerty667@...
temat: Menel - mój źą!
treść :
Pewnego dnia wybrałem sie na parking strzeżony, aby popaczeć na meneli. Gdy dotarłem od razu poczułem ten charakterystyczny smrod. Siedział tam Henryk, Kazek i oczywiscie Dionizy. Dionizy nie był zwykłym menelem. Z wyglądu przypominał raczej rybe albo łysego psa meksykanskiego. Nagle Kazek wstał chwycił swoj rower i zaczął jeździć w kołko. Wtedy postanowiłem zagadać do Dionizego:
- Joł zią, Cusz tam u ciebie sychać?
- A no jest super ustawka ziom, jak widzisz Kazek pokazuje triki na swoim rowerze. - Odrzekł.
Zagadałem także do Kazka:
- Ej zią poka no cos ostrego.
- Grrrrrwrwrrrrrrrrwrrw - Rzekł Kazek, ale nie byłem w stanie go zrozumieć, gdyż mowił nie zbyt wyraźnie.
Wtedy sie zaczeło. Kazek chwycił kierownice i sie wywalił.
- Wrrrrrrrrrrrgswsssssswswssss!!! - Krzykną wyraźnie zdenerwowany.
Okazało sie, iż miał on otwarte złamanie. A na dotatek kosć przerwała mu tetnice przez co krwawił niemiłosiernie. Chciałem wezwać pogotowie, ale nie pamietałem numeru.
- Jaki był numer na pogotowie? - Zapytałem dionizego, ktory własnie czytał numer Gay4U. - O i skąd masz te gazete?
- Wiesz mam prenumerate, bo w kiosku nie chcą mi sprzedać. - powiedział.
- Yyyyy, no własnie te ździry w kiosku nie chcą tego sprzedać... to takie smutne - powiedziałem po czym przypomniałem sobie Kazku. - A własnie jaki był ten numer na pogotowie?
- 992 - rzekł po czym wrocił do czytania swojego gejowskiego czasopisma.
Wyjąłem se swojego tandetnego rożowego plecaka moj przenosny telefon stacjonarny i wybrałem numer.
- Pogotowie gazowe w czym moge pomoc? - Usłyszałem głos w telefonie.
- Yyyy bo ja mam taki problem.....
- Przykro mi.... Mi też te bociany nie dają żyć..... - powiedział głos w telefonie.
- No fakt. Te bociany to straszna zaraza, ale ja mam jeszcze inny problem, bo menel sie wykrwawia, - powiedziałem - Przyjedźcie szybko i co moge zrobić do waszego przyjazdu?
- Tak, trzeba zakrecić głowny zawor gazu. - rzekł głos w telefonie, po czym zakrecilismy zawor, ale Kazkowi wcale to nie pomagało.
Czekalismy na pogotowie, ale ono nie przyjeżdżało. Kazek zrobił sie blady i przestał ruszać wiec coraz bardziej sie nie pokoiłem. Po czterech i poł godziny zadzwonił telefon.
- Yyyy, bo jest taki problem... - powiedział lekko zdezorientowany głos w telefonie.
- Jaki? Bociany wam nie dają spać? - Zapytałem szybko.
- Noo to też, ale tak własciwie to gdzie wy jestescie? - Zapytał speszony.
- No to jest szpitalny parking przy ulicy Armii Czerwonej.
- A dzieki. Nara.
- Nara.
Po pieciu minutach na parking zajechał woz pogotowia gazowego. Zatrzymał sie akurat na miejscu gdzie leżał cieżko ranny Kazek, ale to szczegoł.
- No i gdzie te bociany? - Powiedział facet z pogotowia.
Nie chciałem ich pospieszać wiec zaproponowałem:
- Może napiją sie panowie kawy albo herbaty?
- Ja dziekuje. - powiedział pierwszy facet
- A ja chetnie. Może być herbata. - rzekł drugi.
- O, przepraszam niestety nie ma kawy ani herbaty, ale cusz niech panowie biorą sie do roboty.
Faceci z pogotowia gazowego od razu zajeli sie Kazkiem. Polali go benzynom i podpalili. Dzieki temu można było zrobić sobie ognisko. Wieczor upłyną nam w bardzo miłej atmosferze.
- No już pora na nas - powiedzieli kolesie z pogotowia.
- To dowidzenia.
- Yyy należy sie pienć piendziesiąt. - rzekł drugi
- Moge zapłacić skorą borsuka? - zapytałem uprzejmie.
- Niech bedzie. Dowidzenia.
I tak minął ten piekny dzien. Nigdy nie zapomne tego najwspanialszego pierwszego razu. Od teraz codzienie sie spotykamy i robimy to razem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1466 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z matki i ojca
|
|
Wysłany: Pią 14:44, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
wiem, że mi nie uwierzycie, że Tomek takie maile wysyła więc załączam screena z tego maila.
tylko jest do ściągnięcia bo cholerny imageschack postanowił się dzisiaj nie włączać.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|